Najdłuższy kanał na Mazurach zostanie wyremontowany

W najbliższych latach wyremontowane zostaną kolejne kanały na Mazurach. Będą to m.in. krótkie kanały Nidzki i Sztynorcki oraz najdłuższy kanał na Mazurach, czyli Jegliński, który łączy jezioro Roś z Sekstami i Śniardwami.

Promocja First Minute.
Czarter Jachtów żaglowych i motorowych
RABAT Nawet do 10% od cen w cenniku 2025 !

Tylko do 28 lutego 2025!

Dowiedz się więcej »

  

W ostatnich latach na Szlaku Wielkich Jezior obserwujemy prawdziwą rewolucję infrastrukturalną. Do tej pory wyremontowano już cztery kanały łączące jeziora południowe z północnymi (Tałcki, Grunwaldzki, Mioduński i Szymoński) i tzw. stary kanał w Giżycku, czyli kanał Niegociński. To był najwyższy czas, ponieważ w niektórych miejscach nabrzeża po prostu osuwały się do kanału i trzeba było się trzymać środka toru wodnego nawet jachtami mającymi mniejsze zanurzenie jak np. Antila 24.4.
Wyremontowane zostały także śluzy Karwik i Guzianka I oraz doczekaliśmy się zupełnie nowej śluzy, czyli będącej po sąsiedzku z naszym portem, śluzy Guzianki II. Dzięki temu nawet w szczycie sezonu śluzowanie się w stronę jezior Guzianka i dalej Nidzkiego, zazwyczaj idzie dosyć sprawnie. Choć zazwyczaj nie znaczy zawsze 😊. Z kei Nautigo obserwujemy czasem tych, którzy muszą się wykazać dużą dozą cierpliwości.

Kanały Nidzki i Sztynorcki do remontu

To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla żeglarskiej braci. Na początku września Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku – instytucja, która odpowiada za infrastrukturę wodną na Szlaku Wielkich Jezior, poinformował, że idzie za ciosem i rozpoczyna się drugi etap projektu „Zielona Infrastruktura Wielkich Jezior Mazurskich”.

Na jakim etapie teraz jesteśmy? Właśnie wyłoniono wykonawcę dokumentacji projektowej dla przebudowy kanałów Nidzkiego (to ten króciutki, który prowadzi pod mostem tuż obok portu u Faryja) oraz Sztynorckiego. Odbudowane mają być wszystkie nabrzeża oraz odnowione główki przy wejściach do kanału. Oba kanały mają też zostać odmulone, co szczególnie w wypadku Nidzkiego, wydaje się być dobrym konceptem.
Przygotowanie tej dokumentacji zajmie aż półtora roku. Prace mają się rozpocząć w latach 2027-28.

80 mln zł na remonty kanałów na Mazurach

Ale to nie koniec dobrych wiadomości. Jak informuje RZGW, „obecnie trwa proces wyłaniania wykonawcy prac remontowych dla Kanału Grajewko”. Nie jest to najbardziej kluczowy kanał na Mazurach, ale fajnie, że zostanie odnowiony. Łączy on jezioro Niegocin z niewielkim jeziorem Grajewko. Z kolei na północ od Giżycka jest krótki kanalik łączący jeziora Kisajno i Popówka. W tym wypadku „prowadzone jest postępowanie mające na celu wybór wykonawcy dokumentacji projektowej”.
Zdecydowanie dłuższy, wręcz najdłuższy na Mazurach, bo mający ponad 5 km długości, jest Kanał Jegliński. Łączy on Śniardwy, a raczej jezioro Seksty z jeziorem Roś. Tam zapuszcza się stosunkowo niewielu żeglarzy, a w sezonie 2025 problemem był niski stan wody na jeziorze Roś. Jeśli chodzi o remont Kanału Jeglińskiego, to jesteśmy na etapie przetargu na dokumentację przetargową.
Za te wszystkie remonty zapłacić mamy (bo RZGW to instytucja państwowa) ok. 80 mln zł, ale one na pewno nie rozpoczną się w sezonie 2026 r., a i wątpliwe wydaje się by było to jeszcze w sezonie 2027. Nie zmienia to faktu, że infrastruktura wodna na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich z roku na rok jest coraz lepsza.