Czy w strefie ciszy można odpalić silnik? Czy można cumować na wyspach? A jak jest z żeglowaniem po spożyciu alkoholu? Odpowiedzi na te pytania powinien znać każdy żeglarz
Choć ogólne zasady takie jak pierwszeństwo drogi większości wodniacy znają, to jednak postanowiliśmy opisać kilka kwestii, które są mniej oczywiste.
Żeglarki mają lepiej!
Z okazji Dnia Kobiet w tym tygodniu wszystkie żeglarki zyskują i mogą liczyć na 8 proc. zniżki przy rezerwacji tygodniowych czarterów na Mazurach!
Bądź jak Marie Curie - Skłodowska i nie bój się przełamywać żadnych barier, także tych żeglarskich.
Czarteruj jacht w zaufanej firmie!
NAUTIGO działa na rynku 12 lat. Opinie w Google 4,9/5
Promocja First Minute.
Czarter Jachtów żaglowych i motorowych
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !
Tylko do 31 grudnia 2025!
Rezerwaty. Strefa ciszy. Kiedy wolno użyć silnika
Na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich te dwie najbardziej znane i największe strefy ciszy obejmują większość jezior Nidzkiego i Dobskiego. To są rezerwaty, ale Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zezwala na „pływanie, żeglowanie oraz uprawianie innych sportów wodnych niewymagających używania łodzi motorowych i innego sprzętu motorowego”.
Wpływając na te akweny widać charakterystyczne znaki z przekreśloną śrubą silnikową. Ten znak oznacza: „zakaz ruchu statków o napędzie mechanicznym”. Warto zwrócić uwagę, że ta regulacja nie przewiduje żadnych wyjątków. Oznacza to, że zakazane jest nie tylko używanie silników spalinowych, ale również tych elektrycznych. I co ważne, odpalenie silnika benzynowego „tylko na momencik”, bo musimy szybko dobić do brzegu, akurat podchodzimy do portu czy z niego wychodzimy, w świetle przepisów też jest zabronione. Nawet do portu w Krzyżach.
W praktyce jednak mandaty za używanie tych silników są rozdawane bardzo rzadko. Nie zmienia to faktu, że większość wodniaków (no może poza podchodzeniem do portu) się tych regulacji trzyma.
Strefa ciszy. Silnik elektryczny
Oprócz wspominanych jezior Nidzkiego i Dobskiego na jeziorach mazurskich obowiązują także strefy ciszy wprowadzone na mocy uchwał poszczególnych powiatów. I tak np. Rada Powiatu Pisz 25 sierpnia 2011 r. podjęła uchwałę „w sprawie ograniczenia lub zakazu używania jednostek pływających na niektórych akwenach wodnych powiatu piskiego”. I zgodnie z tym dokumentem nie można używać tam używać silników spalinowych. Za to można korzystać z silników elektrycznych, jeśli nie tworzą hałasu powyżej 45 decybeli. W tej uchwale chodzi m.in. o jezioro Buwełno, zatokę Kaczerajno na Śniardwach, a na Bełdanach o zatoki Iznocką i Wygryńską. Podobną uchwałę przyjął powiat giżycki, m.in. w odniesieniu do m.in. jeziora Wojnowo.
Promocja First Minute.
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !
Tylko do 31 grudnia 2024!
Czy można cumować na wyspach?
Rezerwaty mają też ograniczenia w cumowaniu na wyspach, na tych które wchodzą w obręb rezerwatów nie można cumować. I tak jest oczywiście w temacie Ptasia Wyspa na jeziorze Ryńskim, gdzie to ptaki rządzą i nawet głupio byłoby tam stawać.
Nawet tak fajnym jachtem jak Laguna 30 :). Ale już na Jeziorze Nidzkim, wyspy naprzeciw Nidy, jeszcze przed liniami wysokiego napięcia są często używane przez żeglarzy jako biwaki. Tymczasem wchodzą one w obręb rezerwatu i cumowanie tam jest zakazane. Takie informacje uzyskaliśmy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie. Zakaz cumowania przy wyspach obejmuje też Jezioro Dobskie. Z kolei na Śniardwach cumowanie do wysp jest jak najbardziej legalne, a Czarci Ostrów jest dosyć popularny pod tym kątem.
Żeglowanie po spożyciu alkoholu
Takiego żeglowania odradzamy. Jeśli jednak płyniecie na żaglach po spożyciu, a silnik nie jest włączony, to w wypadku kontroli policji prawdopodobnie skończy się to na mandacie. W przypadku używania silnika jest to „normalne” prowadzenie po pijaku, co skończy się wysoką grzywną i najpewniej zabraniem na jakiś czas również prawa jazdy. Prawo jest jasne: „Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych”. Wszystko jest dla ludzi, ale lepiej już po dopłynięciu 😊.
Promocja First Minute.
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !
Tylko do 31 grudnia 2024!
Doskonałe przypomnienie tego o czym wszyscy wiemy, ale nie zawsze chcemy pamiętać. Zmartwiło mnie tylko podanie informacji ( tak łopatologicznie), że pod żaglami pływanie po spożyciu to „tylko” mandat. Mam nadzieję, że jednak nie wszyscy to przeczytają i nadal spora część żeglarzy będzie żyła w przekonaniu, że jacht pod żaglami to też pojazd mechaniczny…. :-D Pozdrawiam.
Andrzej
Warto było by uzupełnić artykuł o prawo drogi bez żagli, np. na kanałach, bo ludzie nie wiedzą ż płynąc ze wschodu na zachód ma się pierwszeństwo. cytat „Warto zwrócić uwagę też na to, że to przepis, który obowiązuje nie tylko na wodach płynących, ale także na WJM, gdzie prąd wody jest znikomy, ale administracyjnie ustalono kierunki. Ma to szczególne znaczenie np. podczas pokonywania mostów na mazurskich kanałach: Piękna Góra i Niegocińskim. Tam kierunek „w dół” to kierunek do Węgorzewa, czyli jachty idące od jeziora Kisajno, pod tamtejszymi mostami powinny ustępować drogi jachtom płynącym z przeciwka. W przypadku kolizji policja będzie egzekwować zapis o prawie drogi w wąskich przejściach zawarty w rozporządzeniu.
Na wodach, na których nie określono kierunków „w górę” i w dół” w wąskich przejściach, obowiązuje zasada, że jednostka zbliżająca się do takiego miejsca, dla której przeszkoda albo brzeg wypukły znajduje się po prawej burcie, ustępuje drogi jednostce idącej z przeciwka.
Plus wyjątki.
Miałem okazję przerobić to na kanale niegocińskim w sezonie 2023.
Nie rozumiem szanowne Nautigo dlaczego żeglarze po spożyciu bez włączonego silnika są preferowani mniejszymi sankcjami .Czy śmierć wywołana przez jednych i drugich jest inna?
No my wpływu na sankcje nie mamy, po prostu opisujemy jak to działa.
Jestem starym żeglarzem, żegluję już 68 lat więc na stanie i „robinsonowanie na wyspach” nie mam już czasu ale stanięcie na noc na kotwicy w jakiejś zatoczce wyspy dla osłony , wykąpanie się , to nie wiem czy to można to nazwać cumowaniem na wyspach. Oczywiście,palenie ognisk to juz tak. Widać tu niedoskonałośc prawa i różnych przepisów, których ilośc jest taka, że nikt tego nie „ogarnie”.
WidaĆ jaK przepis o żeglowaniu bez patentu rozpowszechnia się, Wypożyczyć można wielką, „piętrową” łódz motorową. i sterują nimi ludzie,często na bardzo uczęszczanych szlakach, którzy nie musza mieć żadnych wiadomości, wyobrażni i umiejętności żeglarskich. Na całe szczęście firmy czarterujące jachty żaglowe wymagają okazania się patentem a nie musiały by. Rezultaty tego obserwujemy co roku. także kilka dni temu. Wnioski w tych sprawach powinny wypływać z naszego środowiska żeglarskiego. pierwszy juz stawiam : SKOŃCZYĆ Z „BEZPATENCIEM” albo je zasadniczo zmienić. A HOJ