Poland Boat Show – zobacz zdjęcia

Sporo jachtów motorowych, nawet pływający dom, ale niewiele z żaglem ☹. W dniach 3-6 listopada w podwarszawskim Nadarzynie odbyły się targi Poland Boat Show

Promocja First Minute.
Czarter Jachtów żaglowych i motorowych
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !

Tylko do 31 grudnia 2025!

Dowiedz się więcej »

Na tegoroczne targi wodne ruszyliśmy z pewną ekscytacją, ponieważ z powodu pandemii w ostatnich latach targi były odwoływane albo my na nie docieraliśmy. Tak więc tym razem w podwarszawskim Nadarzynie liczyliśmy na powrót do „starych, dobrych czasów”. No miało być pięknie, a wyszło jak zwykle.

Poland Boat Show – jachty motorowe

Zwraca uwagę fakt, że jachty motorowe prezentowane na targach są coraz bardziej „wypasione”. Miejsce do prowadzenia takiej łodzi coraz bardziej przypomina siedzenie w samochodzie, a liczba różnego rodzaju kontrolek może doprowadzić do zawrotów głowy.

Oczywiście moc silników instalowanych w takich jachtach jest coraz większa. Dwa silniki po 250 koni mechanicznych to nie rzadkość, ale pojawia się też coraz więcej rozwiązań napędów alternatywnych m.in. z wykorzystaniem paneli słonecznych. Odbyła się nawet dyskusja panelowa na ten temat. To, że nikt jej nie słuchał, to już inna sprawa ?. W każdym razie jeśli chcecie jakiś zgrabny jacht motorowy, to jest w czym wybierać. Znak czasów: w Olecku pod marką Delphia jachtów żaglowych już się nie produkuje.

Dom na wodzie

Ciekawą propozycją na Poland Boat Show był dom na wodzie Campi 400. Takie coś ma 12 m długości i 4 szerokości. W środku jest salon z kuchnią, dwie malutkie sypialnie i komfortowa łazienka z prysznicem. Na dachu mający ok. 20 m kwadratowych, swego rodzaju pokład „tarasowy”, a na jego drugiej połowie panele słoneczne.

Oczywiście, nie jest to alternatywa dla jachtów żaglowych. Ale już dla domku nad jeziorem jak najbardziej (choć cena w wysokości co najmniej pół miliona złotych może odstraszać). Tego rodzaju twory pojawiły się w ostatnich latach na Mazurach. Nie ma ich jeszcze wiele, ale jest coraz więcej. Czymś takim stajesz sobie w jednym miejscu i możesz stać cały sezon, będąc w naturze. Do pokonywania większych dystansów wydaje się to jednak opcją słabą.

Poland Boat Show jachty żaglowe

Radykalne zdziwienie podczas Poland Boat Show wzbudził u nas brak możliwości obejrzenia większej liczby jachtów żaglowych. Będąc na miejscu nie znaleźliśmy nic. Potem jeden z czytelników doniósł nam, że jesteśmy w mylnym błędzie, b 0 jednak można było obejrzeć cztery jachty żaglowe – m.in. jacht Antila 28.2. Jakim cudem tego nie znaleźliśmy, nie wiem. Tak czy inaczej, jachty żaglowe były cztery, tych motorowych kilkadziesiąt, a może i więcej.

Poland Boat Show – deski

Szukając pocieszenia po rozczarowaniu żaglowym, trafiliśmy na różnego rodzaju deski wodne. W ostatnich latach polskie wody szturmem zdobywają SUPy, czyli deski dmuchane, na których można stać czy siedzieć i sobie spokojnie wiosłować. Swoje stoisko miał producent Uone.

Nowością były za to krótsze deski z elektrycznym napędem, które przy odpowiedniej prędkości nawet wychodzą z wody i „leci się” na hydromieczu. Choć taki sprzęt to wydatek w wysokości niezłego używanego auta, to zapewne w najbliższych latach będzie coraz więcej możliwości by takie cudo wypożyczyć.

Spróbować warto wszystkiego ?. Nawet targów wodnych bez żagli.