Wszyscy śpiewają szanty, czyli jak w tydzień zostać gwiazdą

Wszyscy śpiewają szanty, czyli jak w tydzień zostać gwiazdą

Śpiewa szanty przepięknie. Jeszcze dwa tygodnie temu był listonoszem, a dziś ma kontrakt płytowy na nagrane szanty. Ale po Mazurach nie pływał :)

Nathan Evans ma lat 26. Jeszcze kilkanaście dni temu roznosił pocztę w Wielkiej Brytanii. Nie wiemy czy głowił się nad Brexitem, ale zapewne raczej nie żeglował po Mazurach. Mimo to przepięknie śpiewa szanty. Czytaj dalej

Szanty na Mazurach 2017

Lipcowe festiwale szant w Giżycku i Mikołajkach to największe tego typu imprezy na Mazurach. Ale posłuchać muzyki na żywo można w wakacje w bardzo wielu portach

Szanty – tradycje

Wbrew pozorom szanty i ich śpiewanie to względnie nowa tradycja. Pierwsze doniesienia o tego typu zjawisku pojawiają się gdzieś w połowie XIX wieku. Co ważne, to były pieśni pracy, czyli których sens był głównie taki by zgrać załogę przy choćby wyciąganiu liny. Ponoć ich pojawienie się było, jak często przy wynalazkach, związane z chęcią bardziej efektywnego zarządzania. W tym wypadku ludźmi.
Gdy już mówimy o tradycjach w kwestii wydawania dźwięków na statkach, to przypomnieć warto, że kiedyś podczas sztormów gwizdanie było zakazane. Wszystko przez to, że komendy były wydawane przy pomocy charakterystycznego gwizdka, który był dużo lepiej słyszalny niż zwykły głos. Z kolei podczas flauty można było ponoć gwizdać by w ten sposób… wiatr jakoś wywołać i ruszyć z miejsca. Czytaj dalej

Kalendarium szanty na Mazurach lipiec 2016

Dla tych, którzy lubią piosenki żeglarskie jak co roku podajemy propozycje koncertów szantowych pod koniec czerwca i w lipcu (o sierpniu napiszemy wkrótce). Szanty na Mazurach mają niczym kij, dwa końce. Pamiętajcie, że mogą to być też ciekawe informacje dla tych, którzy takich imprez nie lubią – przynajmniej wiadomo wtedy których portów czy tawern unikać :).

Specyfika mazurskich koncertów polega na tym, że jest to kilka tych samych wykonawców, którzy po prostu krążą między różnymi scenami, ale w niczym nie umniejsza to tego, że czasem robią naprawdę niezłe widowisko. Zagorzali fani mogą pewnie odbyć tygodniowy rejs trafiając cztery razy na tych samych grajków. Tak czy inaczej, wydaje się, że największa szansa trafienia na koncert jest w Wilkasach, gdzie ostro konkurują dwie tawerny. W dni kiedy nie ma koncertów można tam uświadczyć dyskotek bądź karaoke. Niestety, w Sztynorcie koncerty też są wypierane przez dyskoteki i w tym roku odbywają się tylko w soboty. Przy odrobinie szczęście można trafić na granie w tawernie w porcie Korektywa w Piaskach (niedaleko Rucianego), ale to imprezy raczej spontaniczne – zaplanowane koncerty odbywają się tam tylko na początek i na koniec sezonu. Oczywiście, nie zawodzi również największa imprezowania na Mazurach – czyli Mikołajki, gdzie szantowego grania można uświadczyć prawie codziennie. A to tylko kilka godzin od Rucianego – Nida.
Czytaj dalej

Mazury. Największe imprezy 2016

Mazury Air Show, szanty w Giżycku czy po prostu koncerty mniej lub bardziej znanych zespołów. Krótki przegląd co ciekawszych, a raczej tych największych imprez na Mazurach latem 2016 roku.

Imprezy w czerwcu na Mazurach

3 czerwca. Fani muzyki elektronicznej i wakeboardów powinni koniecznie odwiedzić plażę miejską w Giżycku. Wake’n’bass to impreza zacna. Całość w ramach trzydniowych dni Giżycka (3 – 5 czerwca). Czytaj dalej