Nowe jachty, mnóstwo osprzętu, żeglarskich ubrań no i… fotele do masażu czy jaccuzi :). Największe targi żeglarskie w Polsce już za nami.
W tym roku nie było tak spektakularnie jak dwa lata temu na Stadionie Narodowym – Targi Wiatr i Woda odbyły się w trzech halach targowych przy ul. Marsa w Warszawie. Pozytywnie nakręceni ostatnią imprezą żeglarską w Dusseldorfie, ruszyliśmy także na stołeczną wystawę.
Żeglarki mają lepiej!
Z okazji Dnia Kobiet w tym tygodniu wszystkie żeglarki zyskują i mogą liczyć na 8 proc. zniżki przy rezerwacji tygodniowych czarterów na Mazurach!
Bądź jak Marie Curie - Skłodowska i nie bój się przełamywać żadnych barier, także tych żeglarskich.
Czarteruj jacht w zaufanej firmie!
NAUTIGO działa na rynku 12 lat. Opinie w Google 4,9/5
Promocja First Minute.
Czarter Jachtów żaglowych i motorowych
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !
Tylko do 31 grudnia 2025!
Z ciekawszych rzeczy warto wspomnieć o premierze nowego produktu stoczni Delphia – Housebootu Nautica 1150. Prezentowany był także pokazywany już wcześniej w Niemczech, jacht Maxi 1200. Ma on bardzo klasyczną sylwetkę.
Jacht żaglowy mały
Z rzeczy bardziej przyziemnych (czy może raczej przywodnych :)) zainteresował nas Maxus Evo 24. Producenci mówią, że ma on więcej wspólnego z jachtami mającymi stóp 26 niż jak sama nazwa wskazuje, tymi co stóp mają 24. Jak to zwykle na targach, jednostka wyglądała znakomicie. Na marginesie warto zwrócić uwagę jak mocno egzemplarze targowe różnią się od tych, które potem faktycznie w standardowej cenie są sprzedawane w szkutnikach. Tak czy inaczej Maxus Evo 24 zdobył nagrodę Gwóźdź Targów 2016 w kategorii Jacht Żaglowy Mały. Pokonał siedmiu innych konkurentów. Mniej wartościowe wydaje się zwycięstwo Maxi1200 w kategorii Jacht Żaglowy Duży. Tu w sumie zgłoszono zaledwie trzy jednostki.
Jachty motorowe
Z kolei w kategoriach jachtów motorowych zwyciężył Nautique G23 (małe) oraz Galeon 365 HTS (duże). Nas zaciekawiła większa siostra naszych jachtów żaglowych Antil – Antila 33.
Nowy jacht Antila
Jednostka jest przeznaczona dla nawet dziesięciu członków załogi. W środku czuć przestrzeń, za to na zewnątrz ma aż dwa koła sterowe. Oczywiście jest tam też ster strumieniowy. Choć zdania nie zmieniamy i na Mazury wydaje się to jednostką ciut za wielką, to jednak czasem przyjemnie mieć dużo przestrzeni. Z resztą o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje.
Jak zwykle na targach wystawiło się sporo organizatorów rejsów, różnych szkoleń czy firm oferujących czartery jachtów. Nie zabrakło też producentów ubrań i sztormiaków – ba był nawet jeden krawiec, który stylowe marynarskie wdzianka szyje na miarę. W końcu żeglarstwo to sport ekstremalny i dobra marynarka pasuje jak pięść do nosa :). Pojawiły się opowieści z samotnych rejsów dookoła świata. Była też ciekawa sekcja kajakowa (jedno kanu nawet sobie upatrzyliśmy z myślą o spływie Odrą) czy trochę produktów dla amatorów nurkowania.
Bez pogody dla windsurfingu
Zaprezentowano również polską reprezentację na igrzyska w Rio de Janeiro – w windsurfingowej klasie RS:X nasi reprezentanci należą do faworytów. Zupełnie jednak zabrakło windsurfingu wśród wystawców (przynajmniej my się na surferów nie natknęliśmy), z kajtami było chyba ledwie jedno stoisko. Wydaje się, że to integralna część braci lubiącej wiatr we włosach, tak więc szkoda. Z drugiej strony pojawiły się tak aberracyjne stoiska jak to pana sprzedającego gumowe talerze czy bardziej rozbudowane stanowiska olbrzymich foteli do relaksu. Na jacht je mamy wstawiać?!! Hale targowe opuściliśmy więc z uczuciami nieco mieszanymi. Wydaje się, że zdarzały się już znacznie ciekawsze edycji Targów Wiatr i Woda. W każdym razie snując się sennie jachtami po Mazurach w sezonie 2016 będziemy rozmawiać o czym innym. Trzymamy kciuki by za rok było lepiej.
XXXXXXXXX
Skorzystaj i czarteruj jacht do końca marca – oszczędzisz nawet 500 zł!
Promocja First Minute.
RABAT 20% od cen w cenniku 2025 !
Tylko do 31 grudnia 2024!