Kto? Gdzie? Kiedy? Nie samym wiatrem i jachtem żeglarz żyje, czasem biodrem porzucać też trzeba :). Z myślą o tych co lubią posłuchać i ewentualnie pośpiewać (pamiętajcie, że należy mierzyć siły na zamiary) szanty na Mazurach, zrobiliśmy krótki przegląd tego kto gdzie gra w nadchodzącym lipcu. Jak zwykle wygląda to imponujące. Czytaj dalej
Ryn – idealny przystanek dla jachtów na Mazurach
Czarterując jacht z południa Mazur warto zajrzeć do Rynu. To naprawdę ciekawe miejsce dla żeglarzy czarter ujących jachty na Mazurach.
Zazwyczaj w czasie rejsów po Mazurach pokonujemy trasę Mikołajki – Giżycko kanałami z jeziora Tałty na jezioro Jagodne i potem dalej, na Niegocin. Ten popularny szlak omija jednak dosyć ciekawy akwen, który na pewno warto odwiedzić. Czytaj dalej
Czarter jachtów czas rozpocząć – krótki poradnik na sezon 2015
Choć pływać warto zawsze, to każdy czas ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. Wybierając termin rejsu warto wiedzieć na co się przygotować. Kilka rad, które żeglowanie na Mazurach i czarter jachtów może nieco ułatwić
Sezon mazurski właśnie się rozpoczął (tradycyjnie jest to długi weekend 1 – 3 maja) i potrwa do końca września. Choć można oczywiście pływać później, to w październiku na szlaku wielkich jezior mazurskich może być już naprawdę dosyć chłodno. Nasze łajby są już oczywiście na wodzie, czekają na Was, tak więc krótki, subiektywny poradnik Mazurskich Jachtów, o tym co wiąże się z pływaniem w poszczególnych miesiącach roku.
Czytaj dalej
Wyspy na Mazurach – idealny cel dla tych, którzy lubią żeglowanie jachtem na Mazurach
Wyspy na Mazurach obfitują w wiele pięknych i tajemniczych miejsc – jak zawsze poszukiwaczy przygód szczególnie przyciągają wyspy. Krótki opis tych najbardziej znanych. Czytaj dalej
Mamerki – poniemieckie bunkry na mazurskiem szlaku żeglarskim
Mamerki – tę nazwę słyszał chyba każdy kto kiedykolwiek pływał po szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Jak nietrudno się domyślić, miejscowość znajduje się nad jeziorem Mamry, w jego północno zachodnim krańcu. Jest to mała leśna osada położona nad Kanałem Mazurskim, w odległości około 8 km od Węgorzewa i 22 km od Giżycka. Wizualnie nie ma tam nic atrakcyjnego. Od strony jeziora widoczna jest zwykła, mała i skromna przystań jakich wiele na Mazurach. Ale jeśli wziąć pod uwagę historię okolicy, okazuje się ona niesamowitą atrakcją nie tylko dla żeglarzy. Czytaj dalej
Jezioro Dobskie, czyli o tym że Yzegupsa mieszkał w Gilmie
Na Mazurach wciąż jeszcze króluje zima. Choć śniegu nie ma to jeziora wciąż są zamarznięte, a lód dopiero zaczyna schodzić. Dla spragnionych atrakcji sportowych na powietrzu mamy dwa rozwiązania. Albo jedźcie na narty :) albo by narobić sobie „smaka” na żeglowanie poczytajcie o tym jak można pływać po przypominającym pod pewnymi względami nasze Nidzkie akwenie jezioro Dobskie. Czytaj dalej
Jachtem z Mazur do Warszawy – cz. 2
Rzeka Narew to zupełnie inna bajka niż Pisa. Narew jest dużo szersza i znacznie mniej kręta. Dzięki temu można nieco podkręcić silnik i płynąć szybciej. Niby powinno być łatwiej, ale nic z tego.
Czytaj dalej
Jachtem z Mazur do Warszawy – cz. 1
Pisa i Narew to trochę już zapomniana droga wodna łącząca Mazury z Zalewem Zegrzyńskim (czyli praktycznie z Warszawą). Jeszcze 20-30 lat temu ta trasa była często wykorzystywana do pływania rekreacyjnego i jako opcja na tanie przetransportowanie jachtu ze stolicy na Mazury. Dziś to przygoda dla tych, którzy chcą spróbować czegoś innego niż tradycyjne pływanie jeziorowe.
Czytaj dalej
Przed rejsem łódkę odśnieżyć musieli
Odśnieżyć samochód przed wyjazdem do pracy? Zrozumiałe. Odśnieżyć jacht przed rozpoczęciem rejsu? Nieco zaskakujące…
Jest taka scena w filmie „Nic śmiesznego”. Poirytowany Cezary Pazura, dzwoniąc z budki telefonicznej dowiaduje się właśnie, że z kolegą z którym rozmawia, filmu nie zrobi. Tu pada kultowa kwestia „Obiecywaliśmy sobie ten film. Ja tu na deszczu, wilki jakieś. A…”. My sobie obiecywaliśmy rejs w późnym listopadzie. I o dziwo, wyszedł nam. Śmiałków było pięciu, łajba jedna, a ilość dobrej energii niepoliczalna.
Czytaj dalej
Nowe radary na drogach na Mazury. Spis
Dojechać na Mazury i nie zapłacić mandatu to prawie tak trudne jak wywalenie łajby w czasie bezwietrznej pogody. Ale uwierzcie, i jedno i drugie jest do zrobienia. Oto spis miejsc, gdzie stoją żółte skrzynki, a krzakach lubią się czaić policjanci.
Czytaj dalej